Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pomadka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pomadka. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 27 marca 2017
Maybelline Vivid Matte Liquid- recenzja
Hej.
Produkty do makijażu ust to produkty, które najczęściej kupuje. Uwielbiam sprawdzać nowe kolory, mieszać je tworząc zupełnie inne odcienie. Moje ulubione wykończenie to mat lub delikatnie kremowe. W dzisiejszym wpisie ostatnio reklamowane matowe pomadki od Maybelline.
Producent przygotował dla nas sześć kolorów dwa stonowane nudziaki oraz cztery mocne, nasycone odcienie różu oraz czerwień. Ich cena wynosi około 30 złotych za sztukę. Według opisu na stronie Maybelline mają one być trwałe i w stu procentach matowe, niestety rzeczywistość jest inna. Nie wysuszają ust i nie podkreślają suchych skórek. Aplikator jest podłużny i mi ciężko nim idzie aplikacja, przyzwyczajenie do pędzli robi swoje.
Poza ładnymi odcieniami i jeszcze piękniejszym zapachem nie zachwyciły mnie. Dla mnie ich wykończenie jest raczej półmatowe, trwałość należy do średnich. Myślę, że w tej kategorii cenowej znajdziemy wiele bardziej konkurencyjnych produktów. Dla siebie wybrałam odcienie o numerach:30, 35 oraz 50. Jestem średnio zadowolona, liczyłam na całkowity matowy efekt. Na ustach ich prawie nie czuć, co jest ogromną zaletą.
Na moim fanpage na facebook'u pojawił się konkurs, w którym do wygrania są między innymi te pomadki. Zapraszam serdecznie na Thesnowtime
Etykiety:
beauty
,
fuksja
,
kolory
,
makijaż
,
matowa
,
maybelline
,
nowość
,
nude
,
pomadka
,
recenzja
,
róż
,
swatch
,
swatche
,
szminka
,
test
,
vivid matte liquid
środa, 1 marca 2017
Pierre René-ROYAL MAT LIPSTICK
Hej.
Nowy miesiąc zaczynam nowym postem a w nim pomadka od Pierre René. Pomadkę otrzymałam jako wygraną w konkursie na fanpage'u marki, przesyłka była bardzo szybko u mnie. Opakowanie pomadki wywarło na mnie wrażenie- gładkie złote z nazwą firmy wygląda bardzo efektownie. Dodatkowym atutem jest zamknięcie na magnes, mam pewność, że pomadka nie otworzy się samowolnie.
Pomadkę otrzymałam w kolorze 20. Soft Mulberry jest to ładny odcień pomiędzy różem a fioletem, mi kojarzy się z wrzosami. Matowo satynowy efekt na ustach utrzymuje się niestety tylko parę godzin, za to na ustach wygląda świetnie. Zapach jest ledwo wyczuwalny a krycie bardzo dobre. W tej serii szminek każda z nas znajdzie kolor dla siebie, od subtelnych nude po mocniejsze akcenty. Cena, jaką musimy zapłacić, wynosi dwadzieścia złotych, nie jest to wygórowana stawka.
Nie jest to produkt dla fanek totalnego matu, ponieważ satynowa konsystencja się delikatnie błyszczy. Jeżeli wolisz matowe pomadki, w podobnej cenie znajduje się hit od Golden Rose- czyli ich płynna matowa pomadka. Produkty Pierre René są ze mną już od dłuższego czasu, czasem mamy gorsze dni mimo wszystko zawsze do nich wracam. A jakie jest Twoje zdanie na temat marki Pierre René?
Nowy miesiąc zaczynam nowym postem a w nim pomadka od Pierre René. Pomadkę otrzymałam jako wygraną w konkursie na fanpage'u marki, przesyłka była bardzo szybko u mnie. Opakowanie pomadki wywarło na mnie wrażenie- gładkie złote z nazwą firmy wygląda bardzo efektownie. Dodatkowym atutem jest zamknięcie na magnes, mam pewność, że pomadka nie otworzy się samowolnie.
Pomadkę otrzymałam w kolorze 20. Soft Mulberry jest to ładny odcień pomiędzy różem a fioletem, mi kojarzy się z wrzosami. Matowo satynowy efekt na ustach utrzymuje się niestety tylko parę godzin, za to na ustach wygląda świetnie. Zapach jest ledwo wyczuwalny a krycie bardzo dobre. W tej serii szminek każda z nas znajdzie kolor dla siebie, od subtelnych nude po mocniejsze akcenty. Cena, jaką musimy zapłacić, wynosi dwadzieścia złotych, nie jest to wygórowana stawka.
Nie jest to produkt dla fanek totalnego matu, ponieważ satynowa konsystencja się delikatnie błyszczy. Jeżeli wolisz matowe pomadki, w podobnej cenie znajduje się hit od Golden Rose- czyli ich płynna matowa pomadka. Produkty Pierre René są ze mną już od dłuższego czasu, czasem mamy gorsze dni mimo wszystko zawsze do nich wracam. A jakie jest Twoje zdanie na temat marki Pierre René?
Etykiety:
beauty
,
fuksja
,
kwiaty
,
matte
,
pierre
,
pierre rene
,
pomadka
,
recenzja
,
rene
,
różowa
,
szminka
,
usta
poniedziałek, 26 grudnia 2016
Smart Girls Get More- pomadka w płynie super matt
Dzień dobry.
Tuż przed Świętami otrzymałam niewielkie pudełeczko, w jego wnętrzu znajdowały się nowości od marki Smart Girls Get more. Już jakiś czas temu pojawiła się tu wzmianka o tej firmie przy okazji recenzji podkładu 'stay with me'. Jednak jeżeli ktoś przeoczył ten post to SGGM to polsko-chorwacka firma produkująca dobrej jakości tanie kosmetyki. Postanowiłam, że, na pierwszy ogień wezmę matową pomadkę, którą dziś wam przedstawię. Produkty tej marki znajdziecie w drogeriach Natura.
Szminka jest w intensywnie różowym kolorze, moim zdaniem jest to fuksja pomieszana ze śliwką- bardzo ciekawy odcień. Uwielbiam matowe wykończenie na ustach i nie tylko, więc jeśli tak jak ja jesteście miłośniczkami wszelkiego matu, to ten produkt jest dla was odpowiedni. Dodatkowym atutem jest cudowny zapach, cukierki pomieszane ze słodkimi owocami to moja pierwsza myśl po powąchaniu. Niestety trwałość jest średnia, chociaż i tak lepsza niż w kilku innych produktach z tej kategorii, które miałam okazję testować.
Niestety nie mam pojęcia, jaka będzie jego cena. Wiem tylko, że, marka SGGM nigdy nie ma wysokich cen, o czym same możecie się przekonać. Konsystencja jest bardzo satynowa i gładka, łatwo rozprowadza się na ustach. Krycie jest znakomite, już jedna warstwa wystarczy by kolor był intensywny.
Pomadki będą występować w kilku wariantach kolorystycznych, jestem pewna, że każda znajdzie odcień dla siebie. Aplikator jest wygodny w użytkowaniu, podobny posiadają matowe pomadki marki Golden Rose. Wygląd zewnętrzny produktu trafił w mój gust, lubię takie skromne opakowania, które jednak mają w sobie to coś. Miałyście może jakiś tusz do rzęs tej marki? Już niedługo na blogu pojawią się kolejne recenzje produktów tej marki.
Tuż przed Świętami otrzymałam niewielkie pudełeczko, w jego wnętrzu znajdowały się nowości od marki Smart Girls Get more. Już jakiś czas temu pojawiła się tu wzmianka o tej firmie przy okazji recenzji podkładu 'stay with me'. Jednak jeżeli ktoś przeoczył ten post to SGGM to polsko-chorwacka firma produkująca dobrej jakości tanie kosmetyki. Postanowiłam, że, na pierwszy ogień wezmę matową pomadkę, którą dziś wam przedstawię. Produkty tej marki znajdziecie w drogeriach Natura.
Szminka jest w intensywnie różowym kolorze, moim zdaniem jest to fuksja pomieszana ze śliwką- bardzo ciekawy odcień. Uwielbiam matowe wykończenie na ustach i nie tylko, więc jeśli tak jak ja jesteście miłośniczkami wszelkiego matu, to ten produkt jest dla was odpowiedni. Dodatkowym atutem jest cudowny zapach, cukierki pomieszane ze słodkimi owocami to moja pierwsza myśl po powąchaniu. Niestety trwałość jest średnia, chociaż i tak lepsza niż w kilku innych produktach z tej kategorii, które miałam okazję testować.
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)
Designed by Blokotek. All rights reserved.