Dobry wieczór.
Posty pojawiają się rzadko, za co bardzo przepraszam,
niestety sesja znów mnie męczy. Gdy tylko wszystko zdam, posty będą
częściej. Dziś post z produktem marki
Killys. Jak można przeczytać na stronie marki, produkty są dla każdej z nas:
,,KillyS to produkty dla wymagających kobiet.
Zostały
wykonane tak, by można je było stosować zarówno w gabinecie
kosmetycznym, jak i w domu. Niezależnie od tego, czy znajdą się rękach
profesjonalistki, czy kobiety, która po prostu dba o siebie, chcemy by
efekt, dla urody był taki sam – jak z salonu''.
Marka Killys oferuje produkty do pielęgnacji paznokci, pędzle do makijażu, artykuły do ciała oraz twarzy. Bardzo szeroka gama dóbr w przyzwoitych cenach. Do recenzji mam kilka kosmetyków, pierwszą do recenzji wybrałam oliwkę do skórek oraz paznokci. Odżywka ma za zadanie odżywiać skórki oraz paznokcie, wzmacniać i nawilżać. Zawiera olejek z wiesiołka, który ma działanie regenerujące. Suche skórki to zmora każdej z nas, czy ten specyfik poradził sobie z tym problemem?
Oliwkę należy nakładać każdego dnia, na skórki, a także na paznokcie. Ja
pierwsze efekty zauważyłam po kilku dniach stosowania. Skórki są
miękkie i odżywione a oliwka dodatkowo ma piękny cytrusowy zapach. Jej
cena wynosi około dwunastu złotych. Zwykle przy testowaniu nowych
produktów boje się reakcji alergicznej, na szczęście takowa nie
wystąpiła. Jeśli przy dłuższym stosowaniu lub odstawieniu się coś
zmieni, na pewno was po informuję. Póki co jestem zadowolona z tego produktu. Na zdjęciu poniżej zamieszczam skład.
A wy miałyście już kontakt z tą firmą? Ja mam także kilka pędzli, które używam już kilka lat i ciągle są w świetnym stanie.
Lubie tego typu preparaty,ostatnio nakladalam po zrobieniu hybryd :-)! buziaki Kochana
OdpowiedzUsuńObserwuje
Zapraszam: klikniesz u mnie w linki?
http://nataliazarzycka.blogspot.com/2017/06/zaful-sammydress.html
Lubię tą firmę i myślę, że warto przetestować też ten produkt :)
OdpowiedzUsuńMój Kanał Youtube
Blog
Jeszcze nie miałam okazji spróbować niczego z tej firmy, ale wygląda całkiem ciekawie. Cena również kusi. Ja obecnie używam różanej od Mollon i też fajnie się sprawdza.
OdpowiedzUsuńoliwki są świetne, mam ich już kilka z semilaca :p
OdpowiedzUsuńja mam oliwkę z semilaca. fajnie nawilża a do tego ten zapach... *,*
OdpowiedzUsuń